Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy.
/ Jan Paweł II – Fides et ratio /
Tatrzańskie szczyty wiecznie mnie wzywają,
stąpam po Twoich śladach, Ojcze Święty.
Zaczepiam myśli o grymaśne chmury,
jestem w odmętach.
Wiatr moim sterem, słońce przewodnikiem,
a Ty Opoką nie do zatracenia,
wiecznym Pielgrzymem w tej życiowej toni,
czas nic nie zmienia.
Teraz wędrujesz w niebiańskiej przestrzeni,
gwiazdy Twą drogę znaczą pyłem świetlnym.
Wraz z Tobą kroczą anielskie zastępy
na szlaku wiecznym.
Turnie w błękicie, ponadchmurne granie,
każde wzniesienie teraz Ci przyjazne,
bo Bóg łaskawy układa dla Ciebie
przesmyki jasne.
A ja bez końca szukam Twoich znaków,
w Tatrach, Bieszczadach i na polnej drodze,
pamięć o Tobie wszędzie mnie prowadzi,
gdzie wzrokiem wodzę.
Pielgrzymem świata byłeś Ojcze Święty
i taka pieczęć pamięci została
wyryta w sercach całej rzeszy ludzi,
niezwykle trwała.
Dziś moc otuchy ślesz nam wprost z obłoków,
by nasze serca ciągle kołysała.
Wlewasz w nas wiarę, odnawiasz nadzieję,
gdy wciąż zbyt mała.
/ pozwoliłam sobie na neologizm, w końcu to poezja /
Witaj Droga Poetko…następny śliczny wiersz o Janie Pawle II.
Dziś Pielgrzym Świata…Zaczynał w tatrzańskich szczytach , przez cały świat, a teraz w niebiańskiej przestrzeni wraz z anielskimi zastępami wędruje…
Patrząc na nas, zasyła moc otuchy, wlewając ją w serca nasze…
Dziękuję Tamaruś za piękny wiersz o naszym Wielkim Polaku…
Milutkich chwil życzę…pozdrawiam serdecznie…